Protokół jury 2013

W dniach 6-7 grudnia 2013 roku odbył się 10. Przegląd Filmów Amatorskich Łapa 2013.

Jury w składzie Robert Jarociński aktor teatralny i filmowy, Dariusz Szada-Borzyszkowski scenarzysta i reżyser filmów dokumentalnych, Jerzy Kalina reżyser i dziennikarz, Jerzy Barańczuk instruktor fotografii w Domu Kultury w Łapach

postanowiło przyznać dwie równorzędne 1 nagrody twórcom filmów "Franek" Bartkowi Tryźnie (Michałowo) i "Wyrzutkom" Tomasza Wiśniewskiego (Białystok).

Druga nagroda przypadła Tomaszowi Pawlakowi (Warszawa) za "Potencjalne problemy dozorcy Mariana".

Trzecia nagroda powędruje do Jakuba Dunala za film "Fażkm" do Częstochowy.

Wyróżniono filmy "Motylkowy szpital" Mateusza Buławy (Bydgoszcz) i "Smak kradzionych jabłek" Lucyny Wydry (Skarżysko-Kamienna).

Widzowie wysyłając smsy mogli głosować na swojego faworyta.

Nagrodę publiczności otrzymał film "Paper tale" Marcina Kubackiego (Gdynia) na który napłynęło 55 smsów.

"Każdy skończony film jest jakimś sukcesem. Jest skrzyżowaniem bardzo wielu dróg twórczych i jeżeli komuś się uda zamknąć jakiś obraz, jest to krok na drodze własnego rozwoju..."

"Broniły się te filmy w których była prawda, w których była autentyczność, nie były przekombinowane..."

"Nie bierzcie cudzych dźwięków i nie podpisujcie ich własnymi..." tak apelowało jury 10. Przeglądu Filmów Amatorskich Łapa.

Miło było nam gościć twórców z Michałowa i Skarżysko-Kamiennej.

Znaczące wsparcie w publiczności miał film z Łap "Piątek 2013" jest to krok w dobrym kierunku. Zachęcam nadal wszyskich gorąco bawcie się filmem. Od czegoś trzeba zacząć. Dom Kultury zawsze służy dobrą radą i techniczną pomocą.

Serdecznie dziękuję za wsparcie medialne imprezy dziennikarzom TVP Białystok, Polskiego Radia Białystok, TV Podlasie, TVK Hajnówka, Kuriera Porannego, redakcjom serwisów www "Aktualne konkursy", "Wrota Podlasia", "Kino amatorskie".  Także współtwórcom 10. Przeglądu: Bielskiemu Domu Kultury, Przewozom Regionalnym, łapskim pizzeriom gdzie można było uczestniczyć w projekcjach festiwalowych.

Rajmund Brzozowski