Kraków Bartłomiej Lenart

Pewnego dnia bohater filmu egoista zasypia do pracy przez niedziałający budzik. Szybko orientuje się też, że wszystkie sprzęty w jego domu przestały działać. Z biegiem czasu zaczyna rozumieć, dlaczego, bowiem w niewytłumaczalny sposób wszyscy ludzie zniknęli z jego świata. W miarę upływu czasu, nasz stroniący od ludzi bohater, zrozumie, że życie polega na czymś więcej niż na wyłącznym dostarczaniu sobie przyjemności i że wszyscy potrzebujemy siebie nawzajem by móc w pełni funkcjonować. „Wybraniec” to smutna wycieczka po bezludnym oceanie spokoju, pełna sugestywnej muzyki, uświadamiająca nam istotne rzeczy ludzkiej egzystencji. Ilustracja ludzkich postaw i problemów w ujęciu obojętności.